Rekonstrukcja Zadaru.

Przy każdym zdjęciu rzeczywistego stanu tych miejsc, zestawiłam ich alternatywną wersję – stworzoną przy pomocy sztucznej inteligencji. To wizualizacja tego, jak mogły wyglądać w czasach swojej świetności.
Rekonstrukcja Zadaru.

Zadar to miasto, które nie boi się czasu. Każda jego ulica, każdy zakątek niesie ślad dawnych epok – tych pełnych blasku i tych naznaczonych trudnymi momentami. Spacerując jego uliczkami, można poczuć obecność minionych wieków nie w muzeach czy przewodnikach turystycznych, ale właśnie tu – na żywo, wśród zniszczonych fasad, odpadającego tynku, zarośniętych dziedzińców i nierównych kamieni pod stopami. Mimo śladów upływu lat wiele z tych miejsc nadal zachowuje swój niepowtarzalny charakter. Może nawet właśnie dzięki temu są tak poruszające. Ich niedoskonałość, cicha obecność i nostalgia sprawiają, że trudno oderwać od nich wzrok. Zatrzymują, budzą emocje, zmuszają do refleksji. Przypominają o tym, że każde miasto to nie tylko atrakcje, ale też codzienność dawnych pokoleń – ich życie, ich świat.

Chciałam uchwycić ten kontrast. Dlatego przy każdym zdjęciu rzeczywistego stanu tych uliczek zestawiłam alternatywną wersję – stworzoną przy pomocy sztucznej inteligencji. To nie próba wiernego odtworzenia historycznych realiów, lecz raczej wizualna interpretacja tego, jak te miejsca mogły wyglądać w czasach swojej świetności. Słoneczne elewacje, otwarte okiennice, czyste brukowane ścieżki – obrazy wyobrażone, ale oparte na estetyce, architekturze i klimacie regionu. Te wizje są jak spojrzenie w przeszłość – pełne tęsknoty i fascynacji.

Przy każdym zdjęciu rzeczywistego stanu tych miejsc, zestawiłam ich alternatywną wersję – stworzoną przy pomocy sztucznej inteligencji. To wizualizacja tego, jak mogły wyglądać w czasach swojej świetności.